Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona   14
                                            

Marek "Markinson" Napierała


Digital Extremes, długoletni współpracownicy Epic Games i współproducenci Unreal Tournament już niedługo zafundują nam wycieczkę do świata dalekiej przyszłości, pełnego zniszczeń, rozpaczy oraz rozprzestrzeniających się chorób. Takie bowiem będą realia ich nowej gry - Pariah.



"HEAL ME"
Jack Mason jest "wypalonym" doktorem bez większej woli życia. Do czasu, kiedy o mało co nie ginie w sabotowanej katastrofie, podczas transportu zainfekowanej pacjentki do więzienia. Teraz zarówno on jak i wspomniana pacjenta - Karina znajdują się głęboko wewnątrz umieszczonej na nieużytkach, kolonii więziennej o bardzo zaostrzonym rygorze, zwanej... Ziemią. Kolonia ta przeznaczona jest dla najbardziej okrutnych przestępców a co za tym idzie pilnują ich wyjątkowo surowi strażnicy. Jak by tego było mało w ciągu szesnastu godzin platforma orbitalna rozpocznie procedurę oczyszczającą, odpalając ponad poziomem morza ładunek chemiczny o mocy pięćdziesięciu megaton. W miarę rozwoju akcji będą się oni dowiadywać nowych informacji na temat pewnego tajemniczego wirusa.

(kliknij aby powiększyć)


"JACK, TAM JEST KLAWISZ"
Twoim zadaniem będzie ucieczka z planety wraz z Kariną w jednym kawałku. Jej rolą oprócz podążania za Tobą ;) będzie udzielanie Ci podpowiedzi takich jak np. to co należy zrobić aby ukończyć dany poziom, jej śmierć oznacza koniec gry, lepiej więc będzie unikać konfliktu z więźniami i strażnikami. Jednak gdy nie będzie możliwości działania w ukryciu w eliminacji wroga pomoże Ci futurystyczny arsenał, taki jak choćby broń o wdzięcznej nazwie Bulldog. Broń ta znajduje się na standardowym wyposażeniu armii, cechuje się niezawodnością, małą wagą oraz możliwością ulepszania. Drugi typ broni to Fragrifle, broń o tyle oryginalna, iż jest tworzona ze starych części zamiennych oraz bezużytecznego już arsenału. Autorzy zapewniają jednak, iż to nie pozbawia tej broni tego co najważniejsze w tym wypadku, czyli ogromnej siły ognia. Kolejną dość standardową bronią jest strzelba snajperska z ciekawym dodatkiem jakim jest celownik termowizyjny. Zgodnie z zapowiedziami autorów dodatkowym smaczkiem będzie to, iż beczka z paliwem po trafieniu z pistoletu przedziurawi się a co za tym idzie zacznie z niej wyciekać paliwo. Będziemy mogli taką beczkę przetoczyć w inne miejsce tworząc coś w rodzaju wybuchowej ścieżki, zupełnie jak w kreskówkach ze Strusiem Pędziwiatrem. Myślę, że ta opcja ma ogromne szanse świetnie się sprawdzić w trybie wieloosobowym. Jak w każdej strzelaninie nowej generacji tak i tutaj do dyspozycji będziemy mieli pojazdy (dobra wiem w Doomie 3 jako takich nie było ;) ). Do dyspozycji będziemy mieli pojazd o nazwie Wasp (czyli osa w języku Mickiewicza). Osa jako pojazd posiada trzy koła i jest ulubionym środkiem transportu strażników więziennych. Jest bardzo zwrotna i posiada dość dużą siłę rażenia. Ma też wady, takie jak odsłonięty kierowca oraz stosunkowo lekkie opancerzenie. Póki co wiadomo jeszcze o łaziku. Będzie to pojazd dwuosobowy, tradycyjnie już, można powiedzieć, jedna osoba będzie kierować a druga obsługiwać działko obrotowe.

Złota, polska jesień


Ciekawie będzie wyglądała sprawa odzyskiwania zdrowia. W sumie najlepsze witaminy mają polskie dziewczyny ale w tych czasach (rok 2520) na Ziemi jest ich nomen omen jak na lekarstwo. Główny bohater, nie tylko umie wypisywać zwolnienia studentom za pięć złotych ;) Może również leczyć sam siebie przy pomocy małego, podręcznego urządzenia. Jednak nie będziesz mógł, mówiąc potocznie "szprycować się" do woli. Przedawkowanie leku będzie powodowało efekt rozmazania znany jako blurr z choćby Need for Speed Underground. Nie samą apteczką i rozmazaniami jednak człowiek żyje. Uśmierceni wrogowie będą pozostawiać po sobie ładunki energetczne, które to ładunki będze można użyć do leczenia ran bądź do uzupełniania zapasów amunicji. Co ciekawe ładunki te posłużą również do udoskonalania samej broni.
Na przykład, gdy śmiertelny strzał zadasz ze standardowej broni snajperskiej, a ładunek energetyczny zaaplikujesz swojej broni uzyska ona wspomniany wcześniej celownik termiczny. Będą trzy poziomy udoskonalania. Pierwsze dwa poniosą ogólną funkcjonalność broni, natomiast trzeci, dostępny tylko w trybie dla pojedyńczego gracza w znaczący sposób zwiększy jej moc. Wyrzutnia rakiet na ten przykład uzyska możliwość strzelania kilkoma rakietami na raz.Środowisko w jakim przyjdzie nam zmagać się z fabułą to zarówno małe, ciasne korytarze jak i okolice więzienia. Niestety na ten temat wiadomo bardzo mało. Oficjalna strona gry, w dniu pisania artykułu nie podaje na ten temat dosłownie nic. Wiadomo jeszcze, że około siedemdziesiąt procent gry mają stanowić rozległe, otwarte przestrzenie, więc jeśli nie przypadły Ci do gustu klaustrofobiczne klimaty ostatniej odsłony Dooma to tutaj powinieneś znaleźć coś dla siebie.

MAM SWÓJ WŁASNY ŚWIAT I ŁYŻECZKĘ
Wraz z grą otrzymamy kompletny edytor poziomów. Jeśli jednak nie w smak Ci zawiłe interfejsy rodem z Auto Cada to i tak będziesz mógł się popisać przed dziewczyną zdolnościami projektanckimi. Autorzy mają bowiem zamiar dodatkowo opublikować drugą, znacznie uproszczoną wersję edytora, którą UWAGA UWAGA będzie można wykorzystywać nawet na konsoli X-Box. Jak widać dla każdego coś miłego ;) Wewnątrz edytora będziemy mieli do wyboru sześć różnych scenerii, które będą odzwierciedlały ogólny wygląd całego poziomu. Następnie, podobnie jak w ostatniej odsłonie Sim City będziesz mógł w dowolny sposób ukształtować rzeźbę terenu, czy nałożyć na nią inne tekstury. Wszelkiego rodzaju budynki zostaną umieszczone na mapie, bądź usunięte z niej przy pomocy jednego prostego kliknięcia myszką (jednak jestem ciekaw jak będzie wyglądała sprawa aranżacji wnętrz, chyba wszystkie nie będą identyczne?). Jeśli będziesz zadowolony z dzieła (bądź potwora ;) ) jakiego stworzyłeś będziesz mógł skorzystać z opcji szybszej przechadzki aby na swojej wirtualnej skórze przekonać się jak Twój świat wygląda z bliska. Pliki tworzone przez edytor mają być dość małych rozmiarów co ułatwi wymianę leveli ze znajomymi. Warto wspomnieć, że w grze będą również dostępne BOTy.



CHCESZ SIĘ POBAWIĆ MOIM SHOTGUNEM?
Gra oprócz trybu single będzie posiadała też tryb przeznaczony dla rozgrywki wieloosobowej. Oprócz standardowych: deathmatch, team deathmatch, capture the flag, znajdziemy jeszcze tryb Front Line Assault, którego celem będzie zdobycie określonych strategicznych punków na mapie przez drużynę atakującą i przesuwanie linii frontu jak najdalej od własnej bazy. Kolejną nowością będzie tryb Siege. W tym trybie rozgrywki grupa żołnierzy będzie bronić bazy przed atakiem nadciągającym ze wszystkich stron. W trybie multi również znajdą się pojazdy - trzy naziemne i trzy latające, oraz dodatkowo pojazdy do zbiorowego przewożenia żołnierzy. Jak widać zapowiedzi wyglądają (jak zwykle) obiecująco. Zwłaszcza dla fanów UT. ;)

To ja poproszę miny przeciwpiechotne, uzika i ....i dwie bułki i kostkę masła...


JA CHCĘ NA ZIEMIĘ
Gra ma ukazać się w marcu przyszłego roku. Oprócz PC i X-Boxa zostanie również wydana na konsolę PS2, jednak wersja na tą platformę, w przeciwieństwie do dwóch poprzednich, nie została jeszcze publicznie zaprezentowana. W dzisiejszej dobie strzelanin z perspektywy pierwszej osobie ma silną konkurencję do pokonania. Jednak patrząc po samych screenach i po tym co przeczytaliście, przyznacie, że wygląda obiecująco...


Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona   14